ORTOGRAFIA NA NASZYM FORUM - Norwegia - s11

Luba napisał:.... ale żeś Anioł, to je pewnie czasami przewietrzyc musisz. Może permittering Ci nie służy? Mam dla Ciebie podarunek muzyczny....
Jeżeli już to ARCHANIOŁ ogromna różnica ... występuję w TRZECH głównych religiach na Tej Ziemi pod tym samym imieniem i w pewnym sensie jednoczę Je ze sobą ....
Za piosenkę dziękuję...chociaż za głośna ... lubię spokojniejsze...
I Baj...baj....idę ...bajać we mylignie...

gabriel napisał:
barbara67 napisał:
Hilton napisał:
Mam na mysli pobłażanie a co za tym idzie tolerowanie i propagowanie tego dukania.

Ale nie widze w tym nic zlego , ze ktos sobie poduka ( w znaczeniu bledow gram.) jezeli jest w tym dukaniu jakies drugie dno ...
Słyszałem , że Dno miało iść spać by Jutro z rana do pracy wstać...!!!

Milo mi, ze moja wypowiedz z drugim dnem sprowokowala Gariela do formuowan poetycznych

A co mialam na mysli z tym "drugim dnem" to chyba glebszy sens wypowiedzi , albo cos takiego ( bardzo madrego )

Wydaje mi sie, ze co do poprawnego pisania kontra intelekt to sa tu roznice kulturowe pomiedzy pl. a no. - moze no. sa bardziej poblazliwi ze wzgledu na rodzine krolewska, ktora ma dysleksje, a moze no. patrza z podziwem ( i zazdroscia) na Kjell Inge Røkke ktory sie dorobil bez dyplomu . Jest tez wielu pisarzy, ktorzy nie wydaliby zadnej ksiazki bez korekty Wiem napewno, ze dzieci w no. lubia chodzic do szkoly - nawet te ktore nie pisza poprawnie

Na pewno jest latwiej ludziom umiejacym poslugiwac sie jezykiem perfekcyjnie to dotyczy kazdego jezyka). Ale z drugiej strony to dobrze dla pl. w No., ze no. przymykaja oczy na bledy

Ja się Barbaro zgadzam z tobą w 100%. Podoba mi się ta norweska tolerancja i szacunek do wszystkich, niezależnie od pochodzenia, wykształcenia, wykonywanej pracy. Oczywiście miło jest czytać coś, co jest napisane poprawnie, nie trzeba domyślać się, co autor miał na myśli Niemniej ja nie lubię krytykować innych, bo sama nie jestem idealna i nie mam zamiaru udowadniać, że mój błąd jest mniejszy, niż błąd kogoś innego. To nie ma znaczenia. Wkurza mnie tylko chamstwo w niektórych wypowiedziach, a ono z ortografią nie ma nic wspólnego

gama28 napisał:
. Wkurza mnie tylko chamstwo w niektórych wypowiedziach, a ono z ortografią nie ma nic wspólnego


Właśnie to chamstwo często dużo gorzej świadczy o człowieku niż błędy ortograficzne.Kiedy kobieta pisząc używa slow chamskich nawet gdyby nie wiem jak poprawnie pisała to widać ze nic sobą nie przedstawia.

ale dziewczyny, niektórych rzeczy nie da się inaczej wyrazić,czasami potrzebna jest dosadność
i dlaczego jak tylko kobiety?

zładoszpikukości napisał:
ale dziewczyny, niektórych rzeczy nie da się inaczej wyrazić,czasami potrzebna jest dosadność
i dlaczego jak tylko kobiety?

Czasami dosadne przeklenstwo moze byc tylulem ksiazki " Trist som faen" av Ari Behn

zładoszpikukości napisał:
ale dziewczyny, niektórych rzeczy nie da się inaczej wyrazić,czasami potrzebna jest dosadność
i dlaczego jak tylko kobiety?

Oczywiście ze się da inaczej nie trzeba przeklinać.
A kobiety dla tego ze kobiecie nie wypada , przeklinanie nie jest kobiece i kobieta przeklinając (takie jest moje zdanie) uwłaszcza sobie. To tyczy się tez facetów jak uważam ze lepiej już pisać *muwie* czy *rzaba* niż K i H itd...

KsiezniczkaDaga napisał:
zładoszpikukości napisał:
ale dziewczyny, niektórych rzeczy nie da się inaczej wyrazić,czasami potrzebna jest dosadność
i dlaczego jak tylko kobiety?

Oczywiście ze się da inaczej nie trzeba przeklinać.
A kobiety dla tego ze kobiecie nie wypada , przeklinanie nie jest kobiece i kobieta przeklinając (takie jest moje zdanie) uwłaszcza sobie. To tyczy się tez facetów jak uważam ze lepiej już pisać *muwie* czy *rzaba* niż K i H itd...

Jestem tego samego zdania , co Ty księżniczko

KsiezniczkaDaga napisał:
zładoszpikukości napisał:
ale dziewczyny, niektórych rzeczy nie da się inaczej wyrazić,czasami potrzebna jest dosadność
i dlaczego jak tylko kobiety?

Oczywiście ze się da inaczej nie trzeba przeklinać.
A kobiety dla tego ze kobiecie nie wypada , przeklinanie nie jest kobiece i kobieta przeklinając (takie jest moje zdanie) uwłaszcza sobie. To tyczy się tez facetów jak uważam ze lepiej już pisać *muwie* czy *rzaba* niż K i H itd...

A ja jestem za rownouprawnieniem

Język ojczysty jest językiem ojczysty i każdy powinien dbać o jego poprawność. Osobiście mnie rażą błędy ortograficzne ( zwłaszcza te podstawowe ), ale póki nie ja je robię, to staram się nie zwracać na nie uwagi


gabriel napisał:

Ten temat został założony właśnie dlatego , by co niektórzy , TACY jak Tobie podobni ...mogli się tu produkować a nie w konkretnych tematach ....
I produkujcie się ... może coś trafi do takich jak JA i Mnie podobnym ....



"TACY jak Tobie podobni" - czyli i Tobie. Sam się wszędzie produkujesz, ale najlepiej wychodzi Ci krytyowanie innych ... Widocznie w tym celu się tyle udzielasz